Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #7

Z niewielkim opóźnieniem, bo w poniedziałek rano, a nie sobotę wieczorem, zabieram się za siódme podsumowanie tygodnia. I chyba po raz pierwszy mam problem, co w nim ująć.To był bardzo, bardzo dobry tydzień. Działo się dużo, czas leciał szybko, dni mijały jak szalone. Nie jestem w stanie opisać wszystkiego, dlatego postanowiłam ująć tylko kilka najważniejszych momentów. Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #7 1. Od niedzieli jesteśmy w komplecie. Mąż jest na ...

Czytaj więcej

W 21 dni do prostszego życia. Moje pierwsze blogowe wyzwanie czas zacząć

Kilka dni temu na blogu Kasi Simplicite pojawiło się zaproszenie do drugiej edycji Wyzwania Minimalistki. Zobaczyłam hasło "21 dni do prostszego życia" i już wiedziałam, że jest to wyzwanie, którego chcę się podjąć.Wiecie już, że lubię gdy w moim życiu panuje porządek. Czuję wewnętrzną potrzebę porządkowania. Lubię też prostotę. Z optymizmem patrzę na każdy kończący się dzień, a ważne sprawy staram się załatwiać od razu. Zdarza się jednak, że w ...

Czytaj więcej

15 pomysłów na efektywne wykorzystanie 15 minut

Kwadrans, czyli 15 minut. To dużo, czy mało czasu? Na pewno za mało, żeby zrealizować ważny projekt, pobawić się z dzieckiem, czy przygotować się na wielkie wyjście. Ale to też wystarczająco dużo czasu, żeby zrobić coś, co poprawi nasze samopoczucie, ułatwi organizację, czy wprowadzi porządek w naszym otoczeniu. Efektywne wykorzystanie 15 minut. Czy to możliwe?Wciąż narzekamy na brak czasu. Wciąż odkładamy coś na później i na jutro. Mówimy: nie mam ...

Czytaj więcej

Porządek w domu, to porządek w życiu

Jak ja lubię robić porządki! Ciągle bym coś układała, przekładała, przecierała, segregowała. Porządek panujący w moim najbliższym otoczeniu, na które składa się 40 mkw. wynajętego mieszkania, to gwarancja dobrego samopoczucia i psychicznego komfortu.Porządkowanie to mój sposób na rozładowanie napięcia, poprawę samopoczucia i odpoczynek. Być może to banał, ale sprzątając odpoczywam. Nie lubię, gdy w moim mieszkaniu panuje bałagan. Czuję się wtedy zmęczona, poirytowana, przestaje mi się chcieć i czuję, że zaczynam ...

Czytaj więcej

Przepis na domowe lody truskawkowe

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak robi się lody? A raczej z czego? Ja miałam przyjemność pracować w czasie studiów w lodziarni i poznać tajniki robienia lodów. Tych, które były uznawane za najlepsze w mieście i wyrabiane według tradycyjnych receptur.Rzeczywiście, to były pyszne lody. Tylko, czy w tych tradycyjnych recepturach poza mlekiem, śmietaną, cukrem i jajkami, stosowano też proszek, który nadawał lodom smak bananów, tiramisu, malin, czy wanilii? Nie sądzę. ...

Czytaj więcej

Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #6

Lato rozgościło się na dobre. Jest słonecznie i bardzo, bardzo gorąco. Domyślam się, że pewnie spędzacie ten czas z dala od komputerów. I bardzo dobrze! Łapcie słońce, opaleniznę i witaminę D. A jak już powrócicie w czeluści internetów, podejrzyjcie moje szczęśliwe podsumowanie tygodnia.Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #5 Wyjątkowo, dzisiejszy Happy Week będzie bardzo krótki.- To był dobry tydzień. Blog odnotował największą jak dotąd liczbę odsłon. Zostawiliście dużo komentarzy, za ...

Czytaj więcej

Bezpieczne opalanie – oleje i ekstrakty roślinne

Poszukując naturalnych metod ochrony skóry przed promieniowaniem UV, na pewno nie raz trafiliście na informację, że mogą ją zapewnić oleje roślinne. To prawda. Wiele naturalnych olejów zawiera naturalne filtry. Ale czy są one wystarczająco mocne, żeby zapewnić skórze optymalną ochronę?Moja odpowiedź, może Was zaskoczyć. Od lat swoją pielęgnację opieram na naturalnych kosmetykach i jestem z tego faktu ogromnie zadowolona. Lubię też oleje roślinne, cenię je za uniwersalność i działanie. Świetnie ...

Czytaj więcej

Happy Summer: Bezpieczne opalanie – kremy z filtrami

Usłyszałam gdzieś niedawno, że opalenizna w tym sezonie jest niemodna. Ależ się ucieszyłam! To znaczy, że w końcu, z moją blado wyglądającą skórą będę na topie!No dobra, trochę żartowałam :) Skóra muśnięta słońcem zawsze wygląda lepiej od tej trupio bladej, dlatego jednak pozwolę nabrać jej trochę brązowego odcienia. A chcąc uniknąć poparzeń, bolących bąbli i przebarwień oraz wszystkich innych niefajnych skutków opalania (z nowotworem skóry na czele) zadbam o kompleksową ...

Czytaj więcej

Teraz już lekko stąpam po ziemi

Schudnięcie ponad 20-stu kilogramów wymaga ogromnej determinacji, motywacji i wielu wyrzeczeń. To proces, który nie następuje z dnia na dzień. Nawet jeśli waga zaczyna wskazywać 5 kilogramów mniej, nie możemy liczyć na to, że ktoś to zauważy i skomplementuje: Wow! Ale schudłaś! dodając nam przy tym motywacji do dalszej walki. Bo gdy się waży dużo za dużo, to te 5 kilogramów mniej, widoczne jest tylko na wadze. I dopiero otwiera ...

Czytaj więcej

Bieganie w rytmie slow

Są takie dni, gdy mimo ogromnego zapału i jakże szczerych chęci, bieganie nie sprawia mi przyjemności, szybko męczy i jest po prostu niefajne. Już na starcie zaczynam myśleć o tym, żeby sobie odpuścić i wrócić do domu. To właśnie w takie dni, przełączam się na tryb slow joggingu.Slow, czyli jak?Wolniej oczywiście. I na dodatek jeszcze z uśmiechem.Slow jogging to nic innego, jak bieganie w wolnym tempie. W takim, w którym ...

Czytaj więcej

Czy bycie słomianą wdową może mieć zalety?

Do napisania tego tekstu zainspirował mnie wpis Szalonookiej. Jako słomiana wdowa z niemałym już doświadczeniem, postanowiła wtrącić swoje trzy grosze i napisać o tym, jakie zalety tkwiąc w tym stanie, dostrzegam.- O czym będziesz dzisiaj pisać na blogu? - zapytał podczas trwającego już kilkanaście minut łączenia na Skypie.- O plusach bycia słomianą wdową.- O! A to są jakieś plusy? - widzę, że minę ma w tej chwili nieszczególną. Przez chwilę ...

Czytaj więcej

Happy Wish List no.1

Bardzo lubię przeglądać wszelkiego rodzaju listy życzeń, czyli popularne wish listy. Można się dzięki nim fajnie zainspirować, odkryć wiele pięknych i ciekawych rzeczy.Dlatego sama też postanowiłam stworzyć swoją pierwszą wish listę. Znajdziecie na niej tylko kilka produktów, dlatego, że nie kupuję i nie gromadzę dużo rzeczy. Jednak czasami mam ochotę na coś nowego, pięknego, wyjątkowego. Pewnie część rzeczy z tej listy kupię sobie sama. Po cichu liczę jednak na to, ...

Czytaj więcej

Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #5

Czasami mój czas tak przyspiesza, że dni mijają jak szalone i nim się obejrzę, przychodzi czas na kolejne podsumowanie tygodnia.Taki był właśnie ostatni tydzień. Każdy dzień rozpoczynałam o 6 rano, a kończyłam około 24. Narzuciłam sobie szalone tempo pracy i dzisiaj mogę z dumą powiedzieć, że dałam radę. Jutro odpoczynek, na który zasłużyłam :) Happy Week, czyli szczęśliwe podsumowanie tygodnia #5 1. Pisałam, pisałam, pisałam. Aż do bólu opuszków palców i piekącego ...

Czytaj więcej

Owsiane oczyszczanie skóry, czyli płatki owsiane w pielęgnacji skóry

Po raz kolejny zapraszam Was do domowego SPA. Po łagodnej i odżywczej pielęgnacji pachnącej truskawkami, czas na coś oczyszczającego. Dzisiaj do akcji wkraczają płatki owsiane. Czy wiecie, jak wykorzystać płatki owsiane w pielęgnacji skóry? Nie? W takim razie koniecznie przeczytajcie ten wpis i skorzystajcie z pomysłów na owsiane kosmetyki!Właściwości pielęgnacyjne płatków owsianych Płatki owsiane zawierają mnóstwo składników odżywczych, o czym pisałam już przy okazji postu owsiankowego. Na chwilę zapomnijmy jednak o ...

Czytaj więcej

Letni placek drożdżowy z truskawkami i rabarbarem pod migdałową kruszonką

Dzisiaj zapraszam Was do kuchni, będziemy piec ciasto. Lekkie, puszyste i pachnące wanilią. Ze słodkimi truskawkami i kwaśnym rabarbarem. Idealne do popołudniowej kawy i na podwieczorek.Bardzo lubię piec ciasta. Ucierać i ugniatać, podglądać jak wyrasta, smakować pierwszy, jeszcze ciepły kęs. Uwielbiam ciasta drożdżowe, za ich lekkość i puszystość. W moim domu rodzinnym nie pachniało świeżymi drożdżówkami, mama ich nie piekła. Dlatego przez wiele lat nie zabierałam się za ciasto drożdżowe, ...

Czytaj więcej
Close