Koktajl? To tym się można najeść? Być może też zadajecie teraz to pytanie, które ja kilkanaście miesięcy temu zadałam dietetykowi, kiedy po raz pierwszy wzięłam do ręki przygotowany dla mnie jadłospis. Koktajl mleczny miał być od tej pory moją kolacją. Na zmianę z kanapką z łososiem, sałatką owocową lub galaretką. Poczułam głód, wielki głód...Szybko jednak się okazało, że szklanka koktajlu przygotowanego z mleka i świeżych owoców, w zupełności wystarcza, bym ...