Tu i teraz – luty 2018

Zapraszam na pierwszy w tym roku wpis z serii "tu i teraz". Mam nadzieję, że czekaliście...Wiem, że lubicie wpisy, w których co miesiąc dzielę się swoim tu i teraz. Dlatego jest mi głupio i bardzo niezręcznie przepraszać za to, że ani grudniowe, ani styczniowe "tu i teraz" się nie ukazało. To wszystko dlatego, że miałam flow na pisanie innych wpisów, a te z cyklu "tu i teraz" musiały zaczekać na ...

Czytaj więcej

Tu i teraz – luty 2017

Do wiosny zostało jeszcze wprawdzie 35 dni (a może już tylko?), ale u mnie już bardzo wiosennie. W wazonie tulipany, za oknem słońcem, w sercu radość i na duszy jakoś tak lżej. Chcecie wiedzieć dlaczego? Zapraszam na lutowe tu i teraz.Coraz częściej piszę Wam o tym, że moje dni stają się coraz bardziej szalone i czasami nabierają takiego tempa, że aż łapię zadyszkę. Wciąż czuję ogromny niedoczas, często kładę się spać ...

Czytaj więcej
Close