Świąteczny poradnik prezentowy #2
Już po Mikołajkach, czas więc ruszyć pełną parą z przygotowaniami do Świąt Bożego Narodzenia. Do Wigilii pozostało 16 dni! To najlepszy czas, aby rozejrzeć się za prezentami, o ile jeszcze tego nie zrobiliście. W przeciwnym razie będziecie skazani na przedświąteczną gorączkę w sklepach, kolejki, opóźnienia w dostawach zamówień internetowych. A chyba tego nie chcecie, prawda?
Mam dzisiaj dla Was kolejną dawkę inspiracji i propozycji prezentowych. Świąteczny poradnik prezentowy zawiera tym razem propozycje prezentów, które ucieszą miłośników rzeczy ładnych, pachnących i do tego praktycznych. Świetnie sprawdzą się zarówno w codziennym użyciu, jak i element dekoracji wnętrz. I gwarantuję Wam – po rozpakowaniu takiego prezentu, nawet najbardziej wybredna osoba, będzie zachwycona tym, co wyjmie z opakowania 🙂
Świąteczny poradnik prezentowy #2
1. Półkule kąpielowe Róża z Glinką Francuską z Ministerstwa Dobrego Mydła. Pięknie wyglądają, obłędnie pachną i niesamowicie rozpieszczają skórę. Dostępne są oczywiście w różnych wersjach zapachowych, więc jeśli nie przepadacie za zapachem róży, albo wiecie, że osoba, do której trafią kule za nim nie przepada, sprawdźcie resztę oferty dziewczyn z Ministerstwa. Jedna półkula do kąpieli o wadze 60 g kosztuje 5,50 zł. Nie muszę chyba dodawać, że taka kula powstała wyłącznie z naturalnych składników i jest nasycona wszystkim tym, co nasza skóra uwielbia. Kupicie ją tutaj.
2. Zestaw kreatora zapachu od Craft’n’Beauty to idealna propozycja na prezent dla wszystkich tych, którzy uwielbiają ładne zapachy i lubią się nimi bawić. Zestaw kreatora zapachu zawiera woski i olejki zapachowe, które umożliwiają tworzenie dowolnych kompozycji, służących do aromatyzowania pomieszczeń. Sami możemy dozować intensywność zapachu i dostosowywać go do naszego nastroju. Zestaw kreatora zapachu kosztuje 29,90 zł. Do kupienia tutaj.
3. Mydelnica. Niby taka prosta, a jaka śliczna. I do tego zawsze potrzebna! Lubię takie praktyczne prezenty, a taką mydelnicę z przyjemnością ustawiłabym w swojej łazience. Mydelnica lepiona jest ręcznie, została stworzona przez ceramika Krzysztofa Bociana z pracowni Ciepło Właściwe. Kupicie ją w Ministerstwie Dobrego Mydła. Cena 42 zł.
4. Drobiazg, ale jaki fajny! To małe i czarne, w kształcie przypominające ziarno kawy, to mydło! Peelingujące mydełko kawa z mandarynką o wadze 20 g. Idealne na drobny upominek. Pachnie nie tylko kawą i mandarynką, ale też cynamonem i goździkami. Tak. To mydło pachnie Bożym Narodzeniem 🙂 Mydełko zamówicie w butiku Be.Loved, który znajdziecie tutaj. Cena mydełka 8 zł.
5. Jak ja lubię takie małe manufaktury, gdzie z naturalnych surowców tworzy się takie cuda! Manufaktura Zeea to m.in. ręcznie robione świece, na prezent wręcz idealne. Pięknie zapakowany zestaw świec pachnący cynamonem i wanilią burbońską możecie podarować mamie, cioci, teściowej, siostrze, przyjaciółce, koleżance. I sobie oczywiście też. Ja nie mogę się im oprzeć 🙂 Świece kupicie tutaj. Cena 60 zł.
6. Wracamy po raz kolejny do Ministerstwa Dobrego Mydła. Tym razem właśnie po mydło. Wegańskie, delikatnie peelingujące, obłędnie pachnące kawą, wytwarzane ręcznie z wysokiej jakości surowców naturalnych. Doskonałe. Do kupienia tutaj. Waga mydła ok. 100 g. Cena 21 zł.
7. A już teraz zabieram Was do Pracowni Rzeczy Niepowtarzalnych o pięknej nazwie Green Dragonfly. Pierwsza propozycja z tego miejsca, którą dla Was mam, to zestaw Pachnidełek, czyli wosków zapachowych, wytwarzanych z ekologicznego wosku sojowego. Zestaw o nazwie Zapach Bliskości pachnie pomarańczą, cynamonem i goździkami. Jak dla mnie jest to zapach świąt. Cena Pachnidełek 41 zł. Do kupienia tutaj.
8. Kolejny zestaw Pachnidełek z Green Dragonfly to uwodzicielski Zapach Romansu. Pachnące paczulą, lawendą, pomarańczą i suszonymi roślinami woski zapachowe, to piękna dekoracja wnętrz, którą możecie też wykorzystać jako zapach do szaf, szuflad i oczywiście kominków zapachowych. Zestaw kosztuje 41 zł, do kupienia tutaj.
W dzisiejszym świątecznym poradniku prezentowym to wszystko. Jak Wam się podobają moje propozycje? I jak Wasze przygotowania do świąt? Myślicie już o prezentach, czy zostawiacie ich zakup na ostatnią chwilę?
Przypominam też o pierwszej części poradnika, którą znajdziecie tutaj -> Świąteczny poradnik prezentowy #1
Jeśli spodobał Wam się mój Świąteczny poradnik prezentowy, udostępnijcie go dalej. Możecie zrobić to za pośrednictwem m.in. Facebooka, Twittera i Google+. Wystarczy, że naciśniecie jedną z ikonek znajdujących się pod tekstem. Za każde udostępnienie serdecznie dziękuję! 🙂
Mydełka są piękne, aż czuję ich zapach:) Ja już większość prezentów mam, ale lubię te zestawienia, takie cukiereczki dla oczu 🙂
Takie mydła to aż czasami szkoda używać. Lepiej zostawić. Niech leżą i pachną 🙂
Piękne te półkule z pierwszego zdjęcia 🙂 Podobają mi się również świece z Manufaktury Zeea – nie znałam tej marki, ale widzę, że muszę koniecznie nadrobić! Nno i pachnidełka z Green Dragonfly – nimi również bym nie pogardziła 😉
Widzę, że mamy bardzo podobne typy. Chociaż nie. Ja brałabym wszystko 🙂
Dopiero będę się wybierać po prezenty za tydzień, jak już pozaliczam wszystkie kolokwia na uczelni.. Ale już myślę co komu kupić 🙂
Może znajdziesz jakieś pomysły wśród moich propozycji 🙂
Mydełko – piling pachnące światecznie…hm cudo ;-)!
Cudo cudo 🙂
Warto takie cuda nabywać nie tylko od święta ! Ale mi za pachniało cynamonem, pomarańcza i wanilią ♡♡
To prawda! Takimi drobiazgami warto rozpieszczać się też na co dzień 🙂
Mogłabym spokojnie wszystko dostać 🙂 Na pewno ucieszyłabym sie z takich prezentów 🙂 Super propozycje 🙂
Ja też chętnie wypakowałabym to wszystko spod choinki 🙂
Kule do kąpieli to świetny pomysł na prezent, ale ja chyba spróbuję wejść na wyższy level i zrobić je sama! Świetnie wpisze się to w moją ideę podarowania każdemu członkowi rodziny czegoś co sama zrobiłam 🙂
O tak! Samodzielne przygotowanie kul do kąpieli albo peelingu do ciała to jest to! Uwielbiam takie prezenty!
Musujące półkule szczególnie nas zainteresowały, już zapomniałyśmy, jak je lubiłyśmy 😉
Ja też je bardzo lubię 🙂
1 i 4 wpadły mi oko, chyba poszperam po więcej! 🙂