Jak się rozgrzać zimą?

Koniec lutego zamiast coraz bardziej oczekiwanego początku wiosny, przyniósł srogi, kilkunastostopniowy mróz. Przy tak niskiej temperaturze, gdy odczucie chłodu potęguje silny wiatr nie trudno o to, żeby przemarznąć, nawet gdy wychodzimy z domu tylko na chwilę. Jak się rozgrzać zimą, co jeść i pić, by nasz organizm jak najmniej odczuwał zimno? Kilka podpowiedzi znajdziecie w dzisiejszym wpisie.

Nie trzeba być zmarzluchem, żeby przy temperaturze poniżej 10 st. C odczuwać, że jest zimno. Często takie odczucie może towarzyszyć nam nawet wtedy, gdy jest -5 st. C, ale wieje przenikliwy, zimny wiatr. Zimno będzie nam też wtedy, gdy jesteśmy nieodpowiednio ubrani. I to właśnie na ubiorze skupiamy się najczęściej, chcąc ochronić się przed zimnem, zapominając o tym, że organizm potrzebuje też tego, by rozgrzać go od środka. Dlatego zimą szczególnie warto zadbać o to, co jemy.

Co jeść, żeby się rozgrzać?

Zimą warto zastosować się do zaleceń kuchni makrobiotycznej i ogólnych zaleceń racjonalnego i zdrowego odżywiania, które wskazują, by oprzeć dietę na rozgrzewających i ogrzewających produktach, a unikać tych, które mają działanie ochładzające. Stosując się do tych zaleceń, w prosty sposób zadbamy o to, żeby szybko się rozgrzać, zapobiegając jednocześnie wychładzaniu się organizmu.

Tym, na czym warto oprzeć zimowy jadłospis są zboża, strączki, warzywa okopowe, korzeniowe i kapustne, czosnek, cebula i kasze.

Produkty, które warto włączyć do zimowego jadłospisu:

  • kasze: jęczmienna, gryczana, orkiszowa, owsiana
  • płatki owsiane, żytnie, jęczmienne
  • warzywa: kapusta, por, ziemniaki, brukselka, seler, marchew, dynia, buraki, cebula, czosnek
  • rośliny strączkowe: soczewica, fasola, ciecierzyca
  • pestki, nasiona, orzechy

Produkty, których należy unikać, bo wychładzają:

  • owoce – szczególnie owoce cytrusowe
  • warzywa letnie, czyli np. ogórki, ale też sałaty i pomidory
  • przetwory mleczne, czyli np. jogurty

Jeli chodzi o owoce, to gdy jest zimno warto ograniczyć ich jedzenie, ale nie rezygnować z nich w zupełności. Dobrym pomysłem jest jedzenie owoców takich jak jabłka, czy gruszki w formie ciepłych musów, po upieczeniu lub uprażeniu. Owoce z kompotu też są jak najbardziej okej.

Zimą w naszym jadłospisie mogą pojawiać się też jajka, miód, suszone owoce i oleje. Tym, czego należy unikać są natomiast cukier i mąka pszenna.

Rozgrzewające zupy i ciepłe śniadania

Zimą bardzo ważne jest to, żeby nasze posiłki były jedzone na ciepło. Sama marchewka zjedzona na surowo nie będzie bowiem miała działania rozgrzewającego, ale już poddana obróbce termicznej i zjedzona np. w postaci zupy-krem tak. Dlatego zimą stawiamy na rozgrzewające produkty i zjadamy je na ciepło: przyrządzamy gęste i pożywne zupy, warzywne leczo i gulasze, pijemy rosół (o ile nie jesteśmy weganami i wegetarianami), jemy ciepłe śniadania. Wspomniane zupy możemy jeść na śniadanie, obiad i kolację, a rosół wypijać zamiast herbaty. Na blogu znajdziecie kilka pomysłów na gęste zupy, m.in. krem z pieczonego buraka, krem z batata i rozgrzewającą zupę z soczewicą. Tę ostatnią polecam najbardziej, bo jest niezwykle pożywna. Ostatnio zaczęłam wzbogacać ją dodatkiem białej fasoli, dzięki czemu jest jeszcze gęstsza i smaczniejsza.

Rozgrzewająca zupa z soczewicą – kliknij w zdjęcie i przejdź do przepisu.

Ciepłe śniadania mogą bazować na płatkach owsianych, z których przygotujemy owsiankę (np. z dodatkiem prażonych orzechów) i różnego rodzaju placki lub kaszy gryczanej, z której można przyrządzić gryczankę (będącą alternatywą dla owsianki), placki lub pyszny budyń. Kasza jaglana, która jest neutralna, podana z rozgrzewającymi przyprawami też będzie dobrym pomysłem na ciepłe śniadanie.

Przyprawy, po które warto sięgać zimą

Smak wszystkich zimowych potraw i napojów warto wzbogacać dodatkiem rozgrzewających przypraw. Za te, które grzeją najbardziej uznaje się:

  • imbir – świetnie sprawdza się jako dodatek do zup i dań warzywnych z lekko orientalną nutą. Jest też niezastąpiony w rozgrzewających herbatach. Wykazuje właściwości przeciwzapalne, pomaga złagodzić przebieg przeziębienia i infekcji gardła.
  • cynamon – idealny do owsianek, słodkich wypieków, kawy, koktajli i dań obiadowych. Ma właściwości antybakteryjne i przeciwwirusowe, łagodzi przebieg przeziębienia i podkręca metabolizm.
  • kardamon – dodaję go do słodkich wypieków, warzywnego curry i owsianki. Poza właściwościami rozgrzewającymi, kardamon ma też właściwości wykrztuśne.
  • goździki – niezastąpione w grzanym winie, rozgrzewających herbatach i pierniczkach. Pomagają złagodzić ból gardła i kaszel, są pomocne w leczeniu przeziębienia i grypy.
  • kurkumę – kurkuma jest jedną z najbardziej rozgrzewających przypraw, która dodatkowo wykazuje właściwości antywirusowe i przeciwzapalne. Warto dodawać ją do różnego rodzaju napojów, dań warzywnych i porannej owsianki.
  • chilli – ostre chilli nie tylko rozgrzewa organizm i podkręca metabolizm, ale pomaga też na ból głowy i zatok.

Inne przyprawy, którymi warto wzbogacać smak zimowych posiłków to m.in. anyż, gorczyca, pieprz, kmin rzymski, słodka i ostra papryka. 

Rozgrzewające napoje i herbaty

Ciepłe napoje, podobnie jak ciepłe zupy i śniadania powinny na stałe zagościć w zimowym jadłospisie. Mogą to być wzbogacone dodatkiem suszonych owoców i rozgrzewających przypraw herbaty, napary ziołowe, złote mleko i grzańce. Rano warto wypijać szklankę ciepłej wody z dodatkiem imbiru i miodu. Bardzo ważne jest to, żeby zimą nie rezygnować z nawadniania organizmu, bo chociaż możemy odczuwać mniejsze pragnienie, to jednak płyny są niezbędne, żeby nawadniać organizm, co będzie skutkować dobrym krążeniem. A dobre krążenie to ciepłe stopy i dłonie, które właśnie zimą marzną najszybciej.

Przepis na rozgrzewającą herbatę

♥ garść ulubionej herbaty liściastej (czarnej lub czerwonej)

♥ kawałek obranego ze skórki imbiru – ok. 4 cm

♥ kilka goździków

♥ pół kawałka cynamonu

♥ cytryna i pomarańcza

♥ miód lub syrop z agawy albo klonowy do posłodzenia

♥ woda

W garnku należy zagotować około litra wody, dodać herbatę, pokrojony na plasterki imbir, goździki i cynamon. Pogotować około 5 minut na wolnym ogniu i dodać pokrojoną w plastry połówkę pomarańczy i połówkę cytryny (wcześniej należy dokładnie je umyć i wyszorować skórkę). Herbatę zdjąć z kuchenki, zostawić na 5 minut do lekkiego przestygnięcia. Następnie wycisnąć sok z pozostałej cytryny i pomarańczy oraz miód do smaku.

Napary ziołowe, które pomogą się rozgrzać to m.in. herbata z lipy, czarnego bzu i ziela macierzanki. Możemy pić je z dodatkiem soku z malin, aronii lub miodu. Ja bardzo lubię i często piję herbaty będące mieszanką ajurwedyjskich ziół i przypraw np. YogiTea i Pukka.

Aromatyczne kąpiele

Wyziębiony organizm pomogą rozgrzać też kąpiele z dodatkiem olejków eterycznych, naturalnych soli do kapieli i ziół. Jeśli nie macie wanny taką kąpiel można przygotować w misce i moczyć w niej stopy. Jest to genialny sposób na rozgrzanie całego ciała i pamiętam, że gdy byłam mała, mama często robiła mi takie kąpiele dodając do gorącej wody sól.

Najlepsze dodatki do rozgrzewających kąpieli stóp i całego ciała to:

  • olejek sosnowy
  • olejek geraniowy
  • olejek eukaliptusowy
  • olejek jałowcowy
  • olejek z drzewa sandałowego
  • suszony rumianek
  • szałwia lekarska
  • jagody jałowca
  • lawenda
  • sól morska

Wymienione dodatki można stosować też do inhalacji, które nie tylko pomogą złagodzić przebieg zimowych infekcji, ale będą też rozgrzewać. Świetnym sposobem na rozgrzanie organizmu jest też wizyta w saunie, a w domu warto mieć pod ręką termofor.  Jeśli chodzi o kąpiele, to te z dodatkiem olejków eterycznych warto ograniczać do 15-20 minut. Pamiętajcie też, że nie można wchodzić do gorącej wody od razu po powrocie z podwórka.

Żeby uniknąć wychłodzenia organizmu należy pamiętać też o odpowiednim ubraniu – bielizna termiczna, ciepłe buty i skarpety, czapka na głowie, rękawiczki i szalik to teraz nasi sprzymierzeńcy. A żeby wzmocnić odporność organizmu i zwalczyć panujące zimą wirusy, warto codziennie pić eliksir zdrowia, na który przepis znajdziecie w tym wpisie:

https://makehappyday.pl/5-naturalnych-antybiotykow/

Mam nadzieję, że zaczniecie stosować podane przeze mnie sposoby na to, żeby rozgrzać się zimą. A może już to robicie? Dajcie mi znać, co robicie, żeby się rozgrzać i co się u Was najbardziej sprawdza. A wpisem podzielcie się ze znajomymi i udostępnijcie go na Facebooku. Być może jest wśród nich ktoś, kto bardzo marznie zimą 🙂

 

Zdjęcie główne: unsplash.com

Zdjęcie herbaty: pixabay.com

Olga

Cześć! Nazywam się Olga Pietraszewska i jestem autorką tego bloga. Interesuję się wszystkim, co jest związane z szeroko pojętą tematyką zdrowego stylu życia oraz naturalną pielęgnacją, której od kilku lat jestem wielką pasjonatką. Na blogu dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniami związanymi z tą tematyką, chcąc w ten sposób zainspirować swoich czytelników do wprowadzenia zmian w ich życiu oraz trochę tę drogę ułatwić. Przy okazji staram się też stworzyć w tym miejscu przyjazną i miłą atmosferę, tak, żeby blog Make Happy Day był tym, na który chce się wracać.

Może Ci się spodobać

20 rzeczy dobrych dla zdrowia, które możesz zrobić jesienią

50 powodów, dla których warto polubić jesień

Naturalne antybiotyki, które mamy w kuchni + przepis na super syrop na odporność, kaszel i przeziębienie

Olej z czarnuszki – naturalny sposób na lepszą odporność i piękniejszą skórę

1 thought on “Jak się rozgrzać zimą?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close