Dieta, która pomoże zadbać o dobry wzrok i zdrowe oczy
Właściwe odżywianie wpływa nie tylko na nasze samopoczucie i zgrabną sylwetkę. Ma też duże znaczenie dla wyglądu naszych włosów i skóry. Także oczy, które narażamy codziennie na wiele niekorzystnych dla nich czynników, spędzając na przykład długie godziny przed komputerem, czy w świetle jarzeniówek, będą nam wdzięczne za zdrową dietę. Co warto jeść, żeby mieć dobry wzrok i zdrowe oczy?
Od dziecka jestem okularnicą. Już mając 2 latka nosiłam na nosie okulary, a w wieku 7 lat przeszłam operację korekcyjną oczu. Mam astygmatyzm, jestem też krótkowidzem i staram się dbać o wzrok, żeby wady wzroku się nie pogłębiały. Nie jest to łatwe. Codziennie spędzam kilka godzin przed komputerem, wieczorami lubię poczytać w łóżku książkę, przy przygaszonym świetle. To męczy oczy i może pogarszać jakość widzenia. Zdaję sobie sprawę też z tego, że promieniowanie UV, spaliny i pyły znajdujące się w powietrzu, czy wreszcie kurz osadzający się na meblach nie wpływają dobrze na oczy. I chociaż wada mojego wzroku od lat się nie pogłębia (co jeść dość dużym zaskoczeniem), zdarza się, że odczuwam zmęczenie i swędzenie oczu. Po wieczorze spędzonym przed komputerem oczy zaczynają boleć, czasami też łzawią.
Na szczęście, te dolegliwości pojawiają się bardzo rzadko.
Myślę, a nawet jestem tego pewna, że duże znaczenie ma dieta i to ona pomaga mi dbać o dobry wzrok i zdrowe oczy.
Czytałam niedawno bardzo ciekawy artykuł o AMD, czyli chorobie zwyrodnieniowej plamki żółtej oka. Prowadzi ona do utraty wzroku i jest jedną z chorób cywilizacyjnych, na które jesteśmy narażeni. Wśród wielu czynników, które mogą sprzyjać rozwojowi choroby, podano nieprawidłowy styl życia i nieodpowiednią dietę. Naukowcy zajmujący się badaniem AMD podkreślają, że spożywanie wysoko przetworzonych węglowodanów, w tym białego pieczywa, makaronów, zbożowych płatków śniadaniowych ma istotny wpływ na jakość naszego wzroku. Co zatem powinniśmy jeść, chcąc uchronić się przed pogorszeniem stanu zdrowia naszych oczu?
Co jeść, żeby mieć dobry wzrok i zdrowe oczy?
Składnikami, niezbędnymi dla prawidłowego funkcjonowania naszych oczu są witaminy i minerały. Tymi, po które powinniśmy sięgać jak najczęściej, są witaminy A, C i E, składniki mineralne w postaci cynku, selenu, miedzi i manganu, naturalne barwniki znajdujące się w owocach i warzywach, czyli antocyjany, luteina i zeaksantyna. Gdzie je znajdziemy?
- Marchew, pomidory, brzoskwinie, czerwona papryka, warzywa liściaste o ciemniejszym zabarwieniu to źródło beta-karotenu, czyli prowitaminy A. Jest on silnym antyoksydantem i chroni nasze oczy przed uszkadzającymi wzrok wolnymi rodnikami. Beta-karoten wpływa również na to, że nie mamy problemów z widzeniem na przykład po zmroku.
- Czarne i czerwone porzeczki, brukselka i warzywa kapustne, natka pietruszki, czerwona i zielona papryka, szpinak, truskawki, cytrusy i kiwi. Zajadając się nimi, dostarczamy naszym oczom witaminę C, która chroni nasze oczy przed pękaniem naczynek.
- Migdały, orzechy, oleje roślinne, pestki dyni i słonecznika. Ukrywa się w nich witamina E. Olejem, w którym znajdziemy jej najwięcej jest olej słonecznikowy.
- Pełnoziarniste pieczywo, ryby i jaja zawierają spore ilości cynku. Czy wiedzieliście, że to cynk odpowiada za to, że możemy rozróżniać różne odcienie szarości? Inna jego funkcja umożliwia nam dobre widzenie, gdy na dworze zapada wzrok.
- Fasola, groch, czarne jagody to źródło manganu. Znajdziecie go również w pełnoziarnistym pieczywie i orzechach. Ryby morskie i owoce morza, awokado, czosnek i cebula oraz wymieniane wcześniej orzechy to z kolei produkty bogate w miedź i selen. Zwalczają one wolne rodniki i mają wpływ na trwałość naszych naczyń krwionośnych. Jedząc spore ilości produktów bogatych w miedź, chronimy oczy przed pękającymi naczynkami i tzw. pajączkami, które mogą pojawiać się na spojówce oczu.
- Jagody, wiśnie, truskawki, borówki, żurawina to cenne dla oczu antocyjany. Znaczenie owoców o czerwonym, fioletowym i niebieskim zabarwieniu dla zdrowia naszych oczu jest ogromne. Włączając je do jadłospisu, nie tylko chronimy oczy przed działaniem wolnych rodników, ale też uszczelniamy naczynia krwionośne oka. Chronimy też oczy przed stanami zapalnymi i poprawiamy komfort widzenia.
- Natka pietruszki, jarmuż, szpinak, warzywa w żółtym kolorze dostarczają oczom luteiny. Agrest, awokado, nektarynki, jeżyny i warzywa w kolorze pomarańczowym i zielonym są z kolei bogate w zeaksantynę. To właśnie te barwniki mają największy wpływ na zapobieganie zwyrodnieniu plamki żółtej oka i chronią nasze oczy przed najczęściej występującymi wadami i chorobami oczu.
Produkty, które wymieniłam, powinny mieć stałe miejsce w naszych jadłospisach. Nie znaczy to oczywiście, że musimy jeść je codziennie 🙂 Ważne jest jednak, żeby dbając o zdrowie oczu, sięgać po nie jak najczęściej.
Tym, co możemy jeszcze dobrego zrobić dla naszych oczu jest niewątpliwie odpoczynek i odpowiednia ilość snu. Znaczenie mają też higiena oczu, stosowanie łagodnych kosmetyków do makijażu i demakijażu oczu, chronienie oczu przed słońcem.
Mam nadzieję, że ten wpis okaże się dla Was przydatny i zaczniecie zwracać uwagę na codzienną dietę również pod kątem dbania o wzrok. A może już to robicie? Napiszcie, jak dbacie o zdrowie swoich oczu. Co robicie, gdy oczy są podrażnione, swędzą, pieką i łzawią? Jakie macie sposoby na to, by poprawić komfort pracy oczu? I czy w Waszej codziennej diecie pojawiają się produkty, które zaleca się jeść dla zdrowia oczu?
Spodobał Wam się wpis? Uważacie, że jest przydatny i może spodobać się innym? Udostępnicie go znajomym, naciskając na jeden z poniższych przycisków. Dziękuję 🙂
Nosiłam okulary od wczesnego dzieciństwa, a moja wada była dość znacząca. Jednak z czasem – kiedy przestałam móc nosić szkła kontaktowe, okulary zaczęły mi przeszkadzać. Problem na basenie, zaparowane szkła po wejściu do pomieszczenia w zimie, lub ciągła konieczność zmieniania okularów przeciwsłonecznych na normalne /jak zwiedza się rzymskie kościoły jest to dość uciążliwe ;)/ i szereg innych niedogodności sprawiły, że zdecydowałam się na laserową korektę. To była jedna z lepszych moich decyzji! Niemniej, po operacji oczy wymagają ode mnie trochę uwagi: nawilżania, odpoczynku i regularnych kontroli lekarskich. Przyznam się natomiast, że do powiązań między dietą a wzrokiem podchodziłam dotychczas dość nieufnie. Po lekturze Twojego wpisu czuję się bardziej przekonana.
Ciekawa jestem, czy astygmatyzm też można poddać korekcie laserowej. Soczewek nie nosiłam nigdy, bo przy mojej wadzie wzroku jest to dość spory wydatek. Za szkła do okularów płacę ok. 400 zł, a soczewki trzeba kupować zdecydowanie częściej 🙂 A parowanie, basen i słońce…no cóż, przyzwyczaiłam się już do tego 🙂
Astygmatyzm też można operować, jak najbardziej. Efekt zależy od tego, jak duża jest wada. Najczęściej daje się zrobić korektę do zera (jak u mnie, widzę idealnie), ale przy bardzo dużych wadach (np. – 8 dioptrii) czasem coś zostaje i trzeba i tak nosić okulary, np. w kinie lub aucie.
Będę miała nad czym myśleć teraz 🙂 A jak poradziłaś sobie ze skórą pod oczami, po zdjęciu okularów? Noszę je od 29 lat (o matko, jak to brzmi!), skóra pod oczami jest cieniutka, różni się trochę odcieniem i mam wrażenie, że jak nie mam na nosie okularów, to oczy są tak jakby zapadnięte do środka 🙂
Ha, dobre pytanie! W zimie miałam problem, bo nawet trochę przez moment zaczęła mi się łuszczyć. Natomiast bardzo szybko wyprowadziłam ją na prostą kremem pod oczy Tołpa Botanic z hibiskusem, i teraz jest już OK.
Tak to co jemy ma bardzo duże znaczenie, lubię Twoje posty za to że przypominają mi jak ważne jest to co jemy i jak na nas wpływa 🙂
Cieszę się! 🙂
jeszcze moje najukochańsze brokuły nadają się do listy 🙂
Brokuły tak, jak najbardziej. Nie wymieniłam ich wprawdzie, bo uznałam, że wystarczy ująć na liście warzywa kapustne 🙂
Ja też jestem okularnicą Olga. Bardzo przydatny wpis 🙂
A dziękuję 🙂
Bardzo przydany, oczy mozna odzywic od srodka. tez jestem okularnica, wiec chetnie skorzystam.
Przy okazji chciałam Ci powiedzieć,że bardzo cenię Twojego bloga i
pracę, jaką w niego wkładasz i dlatego nominowałam Cię do Liebster
Award. Pozdrawiam serdecznie Beata
Dziękuję Beato! To bardzo miłe wiedzieć, że moja praca jest doceniania 🙂
Wybacz, ale nie wezmę udziału w zabawie Liebster Award. Nie kręci mnie to 🙂
Mrugamy! Najbanalniejsza technika dbania o wzrok ale bardzo łatwo o tym zapominać, szczególnie przy komputerze czy książce 😉
Mrugam cały czas 🙂
Ja na szczęście nie mam problemów ze wzrokiem natomiast zdarza mi się czuć zmęczenie oczu po intensywnym dniu. Jem też dużo produktów przedstawionych powyżej także mam nadzieję tak już zostanie 🙂
Też mam taką nadzieję 🙂
Same istotne kwestie, zgadza się że nasza dieta jest odzwierciedleniem naszego zdrowia,również wzroku. Dodałabym, że bardzo ważne dla oczu jest dbanie o nie, szczególnie gdy pracujemy przy komputerze. 5 minut przerwy od monitora, raz na godzinę powinno nam wejść w krew i w tym czasie, wyglądamy przez okno, najlepiej zmieniamy otoczenie i chwilkę się ruszamy 🙂
Oczywiście. Kwestia higieny oczu jest też bardzo, bardzo ważna 🙂
Pamiętajcie o jeszcze jednej zasadzie: gdy nachodzą Was nerwy to zamknijcie oczy – nic tak nie pomaga rozładować napięcia jak odcięcie się od źródła złych emocji. Oczy odpoczną, dusza odpocznie i będziemy spokojniejsi 😉
O tak! Wiesz, po czym poznaję, że mój mąż jest zdenerwowany? Zamyka oczy! Tylko, że do tej pory nie sądziłam, że on w ten sposób rozładowuje napięcie 🙂
no widzisz… Bogu dziękuj, że zamyka , a nie otwiera szerzej – bo wówczas nerwy jeszcze większe i żyłki w oczach robią się taaaaakie no wiesz – CZERWONIASTE 🙂
Na co dzień noszę soczewki bo nie cierpię okularów. Jestem podobnie jak Ty krótkowidzem z astygmatyzmem. Wiem, że soczewki gorzej chronią oczy przed działaniem promieniowania z ekranów niż okulary ale noszenie roweru na twarzy jest dla mnie zmorą.
Mając na względzie, że bardziej męczę oczy niż gdybym cały czas chodziła w okularach dbam aby w diecie nie brakowało mi składników istotnych dla oczu. Raz w tygodniu wykonuję okład z zaparzonych torebek z herbatą (działają kojąco na oczy) i codziennie przed spaniem zakraplam oczy kroplami dla osób stosujących soczewki. Mam nadzieję, że taka profilaktyka pozwoli mi na niepogarszanie mojej wady przez jak najdłuższy czas 🙂
http://www.kasiauminska.pl
Dieta na pewno ważna, ale ja uważam, że też pomaga jak się dba o nawilżenie oczu. Zwłaszcza pracując przy komputerze. Dlatego regularnie używam kropli starazolin niebieski (sztuczne łzy), żeby oczy były dobrze nawilżone i ukojone. Pomaga mi to zwłaszcza wtedy, kiedy czuję, że są zmęczone po pracy
Bardzo fajny artykuł! Kilka punktów zapisałam i na pewno bede sie stosowac do rad :)) Przy dbaniu o wzrok dieta jest bardzo ważne 🙂 Warto jest duzo warzyw, owoców miedzy innymi borówek. Do tego warto dostarczac luteine do organizmu, ja biore wlasnie lutezan. Nie wiedziałam ze na wzrok wplywaja tez kosmetyki do oczu – chyba bede musiala przejrzec moja kosmetyczke bo mam duzo kosmetykow i nie wszystkie od zaufanych firm.
Aby obserwować poprawę wzroku nie noś okularów. Wówczas możesz zaobserwować polepszenia lub pogorszenia ostrości widzenia, np. w zależności od tego co zjadłaś, jak Twoje oczy odpoczęły, od emocji, stresu czy innych czynników. Jak np. masz twarze zamazane patrząc z odległości kilku metrów, a pewnego dnia widzisz wyraźnie na kilkanaście czy kilkadziesiąt metrów, to jest szok! Tak, że pkt. 1: ograniczyć noszenie okularów do niezbędnego minimum. Na wzrok polecam bardzo ograniczyć mleczne przetwory, zawsze po nich mam pogorszenie ostrości widzenia, a zwiększyć na maksa wszelką zieleninę (sałata, bazylia, szpinak, natka, szczypior, liście rzodkiewki, mięta, itd.), też kasza gryczana z czosnkiem niedźwiedzim a do picia herbata zielona z miodem, pyłkiem pszczelim i cytryną…