Grudniowe tu i teraz

Hej Kochani! Zapraszam Was na ostatnią w tym roku odsłonę cyklu "tu i teraz". Wyjątkową, bo po raz pierwszy spisaną w Polsce. Stęskniliście się? Ja bardzo! I chciałabym już wrócić do normalnego trybu pracy i życia - takie urlopy jednak mi nie służą. Zdecydowanie lepiej czuję się będąc u siebie, pisząc i pracując, niż spędzając czas na kanapie lub przy stole, bo przecież święta, spotkania rodzinne i cała ta dziwna otoczka, ...

Czytaj więcej
Close