Pełnoziarnisty piernik świąteczny – bez jajek, masła, mleka i cukru. Pyszny, puszysty i bardzo aromatyczny!

W końcu mam dla Was obiecany przepis na pełnoziarnisty piernik świąteczny. Wybaczcie, że tak długo zwlekałam z jego publikacją, ale doszłam do wniosku, że połowa grudnia jest zdecydowanie lepszym terminem niż połowa listopada, bo za pieczenie tego pysznego piernika będziecie mogły zabrać się niemal od razu. A jak już upieczecie, to gwarantuję – będziecie zachwycone. Jego lekkością, puszystością, aromatem i smakiem. I za chwilę będziecie piekły ten piernik kolejny raz.

Tradycyjny piernik w nowoczesnym wydaniu

Piernik jest tradycyjnym, świątecznym ciastem, który w Polsce pojawił się w połowie XVIII wieku. Uznawany kiedyś za symbol dobrobytu i wysokiego statusu społecznego, obecnie pojawia się w domach większości z nas. Pachnący cynamonem i przyprawą korzenną, oblany czekoladową polewą, często przełożony powidłami, jest jednym z najbardziej lubianych ciast pieczonych na Boże Narodzenie. W tym roku postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na świąteczny piernik w nieco mniej tradycyjnym, a bardziej zdrowym wydaniu.

Pełnoziarnisty piernik świąteczny upiekłam bez jajek, masła, mleka i białego cukru. Posłodziłam go miodem, który – jeśli jesteście weganami – możecie zamienić na dowolny syrop (z agawy, daktyli lub klonowy). Użyłam też domowy dżem śliwkowy z dodatkiem cynamonu, który możecie zastąpić dowolnymi powidłami lub musem jabłkowym. Bazowałam na mące pszennej pełnoziarnistej, ale ją z kolei możecie zastąpić mąką orkiszową.

Piernik jest bardzo łatwy w przygotowaniu, ciasto nie wymaga leżakowania. Jestem pewna, że z jego przygotowaniem poradzą sobie nawet osoby, które uważają, że do pieczenia mają dwie lewe ręce.

Oryginalny przepis na piernik znajdziecie tutaj, a ja już teraz zapraszam Was na moją wersję najlepszego na świecie, świątecznego piernika pełnoziarnistego.

Pełnoziarnisty piernik świąteczny – przepis

Składniki:

 2 szklanki mąki pełnoziarnistej – pszennej lub orkiszowej

 3-4 łyżki naturalnego miodu lub 3/4 szklanki syropu z agawy, klonowego lub daktylowego

 1 szklanka dżemu lub powideł śliwkowych – u mnie domowy dżem śliwkowy z cynamonem

 1/3 szklanki oleju kokosowego

 1/4 szklanki soku pomarańczowego

 1/2 szklanki wody

 2 łyżki przyprawy korzennej

 1/2 łyżeczki kardamonu

 1/2 łyżki cynamonu

 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Miód i olej kokosowy podgrzałam w kąpieli wodnej, żeby miały płynną konsystencję. Wszystkie suche składniki wsypałam do dużej miski, wymieszałam ze sobą, a następnie dodawałam po kolei składniki mokre: miód, olej, dżem, wodę, sok pomarańczowy. Wymieszałam rózgą kuchenną, przełożyłam do keksówki (wym. 27×8,5 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam przez 50 minut w piekarniku nagrzanym do 190 st. C. Po wyjęciu z keksówki zostawiłam piernik do ostygnięcia i po godzinie polałam go czekoladą i posypałam orzechami.

Kilka uwag i wskazówek

♥ Ciasto na piernik jest dość gęste, a jego konsystencja będzie zależała od tego, czy użyjecie miodu, czy syropu słodzącego oraz tego, jak gęsty będzie dżem (który możecie zastąpić musem jabłkowym). Dlatego wodę dodawajcie jako ostatnią w kolejności i jeśli uznacie, że ciasto jest za gęste i macie problem z wymieszaniem – dodajcie jej więcej. Jeśli konsystencja jest odpowiednia – wodę możecie pominąć albo dodać jej mniej.

♥ Przed wyjęciem piernika z piekarnika zróbcie test patyczka – jeśli jest suchy – ciasto jest gotowe.

♥ Ostudzony piernik polejcie dowolną polewą czekoladową. Możecie przygotować ją np. z rozpuszczonej czekolady połączonej z masłem i mlekiem lub kakao, cukru pudru i gorącej wody. Ja swój piernik oblewałam czekoladą wielokrotnie, dzięki czemu całość ładnie i równo pokryła się polewą.

♥ Piernik będzie pięknie wyglądał, gdy posypiecie go posiekanymi orzechami lub kandyzowaną skórką pomarańczy.

♥ Już po ostudzeniu i zastygnięciu czekolady piernik jest gotowy do jedzenia. Ale najlepiej smakuje kolejnego dnia.

Mam nadzieję, że pełnoziarnisty piernik świąteczny zagości w tym roku na Waszych stołach, a jego smak zachwyci Was i Waszych bliskich. Zachęcam do podzielenia się tym przepisem z innymi i udostępnieniem go na Facebooku. Będzie też super, jeśli podrzucicie mi swoje ulubione przepis na piernik, a po upieczeniu piernika według mojego przepisu podzielicie się opinią, jak Wam smakował.

A już za kilka dni wypatrujcie kolejnego pysznego przepisu na świąteczne słodkości. Tym razem będzie to coś, co nie wymaga pieczenia. 

Olga

Cześć! Nazywam się Olga Pietraszewska i jestem autorką tego bloga. Interesuję się wszystkim, co jest związane z szeroko pojętą tematyką zdrowego stylu życia oraz naturalną pielęgnacją, której od kilku lat jestem wielką pasjonatką. Na blogu dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniami związanymi z tą tematyką, chcąc w ten sposób zainspirować swoich czytelników do wprowadzenia zmian w ich życiu oraz trochę tę drogę ułatwić. Przy okazji staram się też stworzyć w tym miejscu przyjazną i miłą atmosferę, tak, żeby blog Make Happy Day był tym, na który chce się wracać.

Może Ci się spodobać

20 rzeczy dobrych dla zdrowia, które możesz zrobić jesienią

50 powodów, dla których warto polubić jesień

Naturalne antybiotyki, które mamy w kuchni + przepis na super syrop na odporność, kaszel i przeziębienie

Olej z czarnuszki – naturalny sposób na lepszą odporność i piękniejszą skórę

27 thoughts on “Pełnoziarnisty piernik świąteczny – bez jajek, masła, mleka i cukru. Pyszny, puszysty i bardzo aromatyczny!”

  1. Kocham piernik!!! Odkąd przekonałam mamę kilka lat temu do upieczenia piernika staropolskiego, w grę nie wchodzi żaden inny 🙂 Już od połowy listopada ciasto leży w domu, a ja nie mogę się doczekać, aż je zjem. Pyszny, mięciutki, przełożony powidłami z naszych śliwek. Powiedziałabym, że moje ulubione ciasto świąteczne, ale makowca darzę równie wielką miłością. Tak naprawdę do pełni szczęścia wystarczą mi tylko te dwa ciasta 😀

    1. Oj tak piernik staropolski jest super, ale nie każdy może go zjeść ze względu na jajka lub biały cukier. Dlatego jestem wdzięczna za przepis bez jajek i białego cukru ☺

  2. Z pełnoziarnistych ciast to ja tylko w szarlotkę potrafię i naleśniki, jeśli można je zaliczyć do tej grupy 🙂 Takiego piernika jeszcze nie jadłam 🙂 Świetna alternatywa dla tych, co chcą jeść zdrowo i smacznie w święta. Jeśli upiekę do mężowi, nie będę mogła się przyznać, że tam jest mąka pełnoziarnista, bo z założenia ma awersję. Nawet nie spróbuje, a już stwierdzi, że nie lubi 😛

  3. Piernik jest rewelacyjny!!! Trochę go zmodyfikowałam, a nadal jest przepyszny 🙂 Bardzo dziękuję za przepis. To jest na pewno zdrowsza alternatywa dla tradycyjnego przepisu i nawet beztalencia kulinarne dadzą radę.

  4. Mega super przepis, dobrze go poznać, wypróbować i zapisać 🙂
    Jedyne co, to dziwnie szybko mi się piecze, ale oczywiście będzie kontrola patyczkiem 🙂

  5. Olgo, może masz jakiś pomysł – jakiego rodzaju mąki bezglutenowej mogłabym użyć zamiast wspomnianej mąki z kasztanów? Mam na myśli coś tańszego i łatwiej dostępnego. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Pozdrawiam.

    1. Nie wiem. Nie próbowałam piec tego ciasta na mąkach bezglutenowych, więc trudno mi coś podpowiedzieć. Ale chyba bym spróbowała z gryczaną 🙂

  6. Piernik jest mega! Uwielbiam go ale zamiast soku z pomarańczy daje troszkę soku z cytryny i mleko owsiane zamiast wody. I wsypuję gotowa paczkę przyprawy do piernika. Często robię jeden taki a drugi wersja z ciemnym kakao. Dodaje dodatkowo 2 łyżki ciemnego kakao do tego przepisu. Zgniecione orzechy i bakalie i już nie robię polewy. Obłędne obłędne ! Muszę piec min 3 keksowki bo tak znika. Ale fakt najpyszniejszy jest na drugi trzeci dzień cudo cudo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close