Kapusta kiszona smakuje dużo lepiej, od kapusty kupionej sklepie, a jej przygotowanie jest niezwykle proste. Nie potrzeba do tego specjalnych beczek, naczyń i przyrządów. Wystarczy dobry nóż, deska do krojenia, duży słój, trochę siły i oczywiście dobra kapusta. Cała reszta zrobi się sama.

Kapusta kiszona w domu – dlaczego warto?

Wiadomo, że jedzenie kapusty kiszonej to samo zdrowie. Zawiera ona cenne dla naszego organizmu witaminy i minerały oraz probiotyki i prebiotyki, które wpływają na pracę układu pokarmowego, wzmacniając tym samym naszą odporność. Aby kapusta kiszona i zawarte w niej dobroczynne składniki mogły korzystanie wpływać na nasze zdrowie, powinna być jedzona regularnie. Ważne jest też to, aby była to kapusta z dobrego źródła i przygotowana tylko z naturalnych surowców. Niestety, kapusta kiszona kupowana w sklepie, nie zawsze ma dobry, czysty skład. Często w jej składzie można znaleźć różne dodatki, których zadaniem jest odpowiednio szybkie ukiszenie kapusty oraz zapobiegnięcie jej zepsuciu. Tym, na co możemy natknąć się w składzie kapusty kiszonej kupowanej w sklepach są m.in. sorbinian potasu, ocet, cukier, czy benzoesan sodu. Tymczasem dobra kapusta kiszona powinna zawierać w składzie tylko kapustę, sól i ewentualnie marchew.

Kiszenie kapusty w domu

Zdrową i dobrą kapustę kiszoną w bardzo łatwy sposób możemy przygotować w domu. Przyznam, że nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak to jest proste, dopóki nie obejrzałam w zeszłym roku programu na TVN Style. Gdy okazało się, że nie potrzebuję beczki, a kapusta ukisi się bez konieczności udeptywania jej nogami, wiedziałam, że muszę zrobić ją sama. Efekt, czyli smak kapusty, bardzo miło mnie zaskoczył, bo kapusta nie była zbyt kwaśna, co w przypadku kapusty ze sklepu zdarza się często. Wyszła za to mięciutka i smakowała dokładnie tak, jak powinna smakować kapusta kiszona. Po ukiszeniu przełożyłam ją do szklanych słoików i przechowywałam w nieogrzewanym pomieszczeniu na zewnątrz domu. Kapusta bez żadnego uszczerbku przetrwała aż do wiosny. W tym roku ukisiliśmy już 5 główek kapusty. Zjadamy ją na bieżąco i jak się skończy, będziemy kisić kolejną partię.

Domowa kapusta kiszona krok po kroku

Co jest potrzebne?

• kapusta
• sól niejodowana – 1 duża łyżka soli na każdy kilogram kapusty
• marchew
• duże naczynie – np. szklany słój, gliniany garnek
• duża miska
• drewniany tłuczek/łyżka do ugniatania kapusty
• deska do krojenia
• ostry nóż
• talerz o średnicy mniejszej od średnicy naczynia
• można użyć też przyprawy: kminek, ziele angielskie, liść laurowy lub świeży koper

Od czego zacząć?

1/ Naczynie, w którym będziemy kisić kapustę, należy umyć, wyparzyć i osuszyć. Wyparzamy też tłuczek/łyżkę, którą będziemy ubijać kapustę oraz talerz, którym kapusta zostanie przykryta.

2/ Kapustę obieramy z zewnętrznych liści, marchew obieramy i myjemy.

Kiszenie kapusty krok po kroku:

1/ Kapustę kroimy na cztery części, następnie szatkujemy (kroimy) na bardzo cienkie paseczki.

2/ Marchew ścieramy na tarce o grubych oczkach.

3/ Poszatkowaną kapustę przekładamy partiami do dużej miski, przesypując solą i przekładając marchewką. Odstawiamy na godzinę, żeby kapusta nieco zmiękła i puściła sok.

4/ Po godzinie kapustę możemy wygnieść rękami (tak, jakbyśmy robili ciasto).

5/ Przekładamy kapustę do szklanego lub glinianego naczynia, ubijając poszczególne warstwy drewnianym tłuczkiem.

6/ Kapustę ubijamy do czasu, aż pojawi się taka ilość soku, żeby cała kapusta była w nim zanurzona.

7/ Przykrywamy kapustę talerzykiem, dociążamy talerz butelką z wodą/kamieniem/innym ciężarem i odstawiamy w ciepłe miejsce (temp. 18-22 st.C) na 2-3 dni.

Co dalej?

Po 2-3 dniach nasza kapusta powinna trochę się podnieść – będzie to znak, że procesy kiszenia zachodzą prawidłowo. Od tego dnia kapustę należy codziennie ubijać tłuczkiem aż do dnia, gdy uznamy, że jest dobrze ukiszona – w tym celu zdajemy się na nasz smak. Ukiszoną kapustę należy przenieść w chłodne miejsce lub schować do lodówki – w niskiej temperaturze proces kiszenia zostaje zatrzymany. Kapustę możemy zostawić w naczyniu, w którym się kisiła lub przełożyć do wyparzonych słoików. Co jakiś czas możemy kapustę lekko przemieszać lub ubić, aby wypuścić z niej gazy.

Tak przygotowana kapusta kiszona świetnie nadaje się do surówek, zup, farszu na pierogi. Ja najczęściej podaję ją w formie surówki z dodatkiem tartego jabłka, cebuli i marchewki. Pyszna jest też surówka z kiszonej kapusty, papryki i kiszonego ogórka z dodatkiem pieprzu ziołowego oraz surówka z samej kiszonej kapusty i cebuli z dodatkiem oleju, cukru i czarnego pieprzu.

Przepis na surówkę z kiszonej kapusty

Składniki: 

(porcja dla 2 osób)*

 6 dużych łyżek kapusty kiszonej

 jabłko

 średniej wielkości marchewka

 pół czerwonej cebuli

 2 łyżki oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek

 łyżka syropu z agawy**

 sól i pieprz czarny mielony

Kapustę przepłukuję pod wodą, odciskam i przekładam do miseczki. Marchew i jabłko obieram, ścieram na tarce o grubych oczkach. Obraną cebulę kroję w kosteczkę. Wszystko przekładam do miski z kapustą, polewam olejem i syropem z agawy. Solę i pieprzę do smaku, mieszam i odstawiam na kilkanaście minut, żeby smaki się przegryzły.

* Ilość składników podana jest na oko – nigdy ich nie odmierzam. Nie musicie się nimi sugerować i śmiało możecie zrobić surówkę z takiej ilości składników, jaką uznacie za słuszną.

** Zamiast syropu z agawy możecie użyć miodu lub cukru.

Domowa kapusta kiszona to nie tylko prawdziwy smak i samo zdrowie, ale też ogromna satysfakcja z tego, że zrobiliśmy ją sami. Mam nadzieję, że tym wpisem zachęciłam Was do samodzielnego ukiszenia kapusty i będzie super, jeśli dacie mi o tym znać.

A miłośnikom domowych marynat przypominam przepis na przepyszną sałatkę z kalafiora, papryki i marchewki:

Sałatka z kalafiorem, ogórkiem, marchewką i papryką do słoików – przepis.