Naturalne kosmetyki i pielęgnacja prosto łąkowych ziół i kwiatów

Maseczka z pokrzywy, tonik z mniszka, płukanka z rumianku – naturalne kosmetyki prosto z łąki

Naturalne kosmetyki pełne są ekstraktów, hydrolatów i olejków eterycznych z roślin, które rosną na łąkach, polach, lasach i w przydomowych ogródkach. Zachwycamy się ich działaniem, chłoniemy piękne zapachy, a gdy się kończą, kupujemy kolejne słoiczki i buteleczki. A gdyby tak zrobić takie kosmetyki samodzielnie? Co Wy na to?

Jakiś czas temu podzieliłam się z Wami pomysłami na naturalne kosmetyki, które możemy przygotować sami, korzystając z produktów, które mamy w kuchni. Dzisiaj mam coś niemniej ciekawego. Naturalne kosmetyki prosto z łąki. Bardzo łatwe do zrobienia, tanie i skuteczne. Ich przygotowanie nie wymaga specjalnych umiejętności, a działanie może Was mile zaskoczyć.

Naturalne kosmetyki prosto z łąki – mniszek lekarski

Właśnie teraz, gdy łąki są usłane żółtymi kwiatami mniszka, jest najlepszy czas na to, by przygotować sobie kilka naprawdę fajnych kosmetyków. Mniszek lekarski, który jest traktowany przede wszystkim jako chwast, zawiera wiele cennych dla naszego zdrowia składników pomocnych między innymi w łagodzeniu stanów zapalnych, terapiach cukrzycy, czy leczeniu schorzeń układu moczowego. Wspomaga też walkę z jesienno-zimowymi infekcjami i pomaga wzmacniać odporność. Jest kwiatem bogatym w witaminy A, C, E, K, ryboflawiny, witaminę B6, wapń, żelazo, mangan, potas, kwas foliowy, fosfor, miedź i biotynę. To właśnie one mają dobroczynny wpływ na wygląd naszej skóry i włosów. Zwalczają wolne rodniki, działają przeciwzapalnie, wygładzają i zmiękczają skórę, przyczyniają się do wyrównania kolorytu skóry i niwelowania drobnych niedoskonałości, takich jak przebarwienia, czy blizny.

Po mniszka możemy siegnąć mając cerę trądzikową, zmagającą się niedoskonałościami, na której pojawiły się przebarwienia i pierwsze zmarszczki. Ale nie tylko. Bo mniszek pomoże przywrócić też blask zmęczonej i poszarzałej cerze, wyrównać jej koloryt, doda jej świeżości. Wzmocni też włosy, ułatwi walkę z łupieżem i przyczyni się do uregulowania poziomu sebum na skórze głowy.  Do przygotowania domowych kosmetyków z mniszka możemy użyć jego kwiaty i liście.

Maseczka z liści mniszka lekarskiego

Do jej przygotowania potrzebujemy świeże liście mniszka, które myjemy i siekamy, a następnie wrzucamy do garnka i zalewamy niewielką ilością wody. Doprowadzamy wodę do wrzenia, a następnie ostawiamy i czekamy, aż liście ostygną. Tę niezbyt ładnie wyglądającą papkę z liści nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy i zmywamy po 15-20 minutach.

Maseczkę z liści mniszka polecam przede wszystkim do cery trądzikowej. Zawarte w nich witaminy i składniki mineralne oczyszczają skórę z toksyn, wspomagają łagodzenie stanów zapalnych, koją zaczerwieniania i rozjaśniają blizny, które pozostają po wypryskach trądzikowych. Regulują też pracę gruczołów łojowych.

Maseczka z kwiatów mniszka lekarskiego

Ta maseczka dobrze sprawdzi się w pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Odżywi, odświeży i delikatnie wygładzi skórę. Regularnie stosowana pomoże też w rozjaśnianiu przebarwień i wyrównaniu kolorytu cery.

Aby ją przygotować potrzebujemy garść świeżych kwiatów mniszka i gęsty jogurt naturalny (ok. pół szklanki). Kwiaty myjemy, odsączamy na ręczniku papierowym i miksujemy w blenderze z jogurtem. Nakładamy na skórę i zmywamy po 20-30 minutach ciepłą wodą. Do maseczki możecie dodać też łyżeczkę miodu, dzięki czemu będzie miała też działanie nawilżające i łagodzące.

Tonik z mniszka lekarskiego

Od kilku dni mam ten tonik w lodówce i liczę na to, że pomoże mi w rozjaśnieniu przebarwień, które pojawiły się na twarzy w połowie siódmego miesiąca ciąży. Jego przygotowanie było banalnie proste. Garść świeżo zebranych kwiatów umyłam pod bieżącą wodą i ułożyłam w garnku. Zalałam niewielką ilością wody (zaledwie tyle, żeby przykryć kwiaty) i gotowałam na wolnym ogniu przez 20 minut. Gdy wywar ostygł, przecedziłam go przez sitko i przelałam tonik do szklanej buteleczki. Przemywam nim twarz 2-3 razy dziennie.

Naturalne kosmetyki prosto z łąki – pokrzywa

Pokrzywę, na którą natykamy się podczas spaceru omijamy najczęściej szerokim łukiem, bo dobrze wiemy, jak piekące są bąble, które pojawiają się na skórze, gdy się nią poparzymy. A jest to roślina o niezwykłej mocy, której właściwości warto docenić. Pokrzywa, jako źródło kwasu foliowego, żelaza, witaminy C oraz witamin A, B i K oraz wapnia, magnezu, potasu i krzemu, ma wyjątkowe właściwości zdrowotne i pielęgnacyjne. Wzmacnia układ opornościowy, wspomaga oczyszczanie organizmu i leczenia wielu stanów zapalnych. W naturalnej medycynie i kosmetyce wykorzystwana jest od lat. A od kilku lat powraca też moda na zupę ze świeżych pokrzyw, której osobiście jeszcze nie odważyłam się ugotować.

Jakie naturalne kosmetyki możemy przygotować z pokrzywy i do czego je wykorzystać? Najpopularniejsza i być może już Wam znana jest płukanka z pokrzywy, która wzmacnia włosy, zmniejsza ich wypadanie, nadaje im połysk i naturalnie je przyciemnia.

Płukanka z pokrzywy

Do jej przygotowania możemy użyć świeże lub suszone liście pokrzywy.

Garść świeżych liści siekamy i zalewamy szklanką gorącego octu jabłkowego. Po 15 minutach odcedzamy i przelewamy do ciemnej buteleczki. Tak przygotowaną płukankę, którą często nazywa się też octem jabłkowym stosuje się do ostatniego płukania włosów, rozcieńczając z wodą w stosunku 1:10.

Do przygotowania płukanki z suszonych liści pokrzywy potrzebujemy 3 łyżki liści, które zaparzamy w 0,5 litra ciepłej wody przez 30 minut. Gdy wywar ostygnie odcedzamy go przez sitko, liście wyrzucamy. Dodajemy 2 łyżki octu jabłkowego i gotowe – możemy płukać włosy.

Maseczka z pokrzywy

Maseczka, na którę przepis podam Wam za chwilę świetnie sprawdza się w pielęgnacji cery tłustej i mieszanej. Reguluje pracę gruczołoów łojowych, działa łagodząco i przeciwzapalnie. Działa też odświeżająco i odżywczo.

Do jej przygotowania potrzebne będą płatki owsiane (1 łyżka), gęsty jogurt naturalny (też 1 łyżka) i oczywiście liście świeżej pokrzywy (garść wystarczy). Płatki owsiane musimy zmielić, pokrzywę utrzeć na papkę w moździerzu albo zmiksować w blenderze. Po wymieszaniu wszystkich składników, maseczkę nakładamy na twarz na ok. 15 minut. Spłukujemy letnią wodą.

Naturalne kosmetyki prosto z łąki – rumianek

Wracając we wspomnieniach do lat dzieciństwa, pamiętam bukiety polnych kwiatów z rumiankiem w roli głównej, które niemal codziennie znosiłam do domu. Sypało się z nich bardzo, woda w wazonie nie pachniała zbyt przyjemnie, ale były piękną ozdobą stołu. Rumianek pospolity, który jest na naszych łąkach niemniej popularny niż mniszek lekarski, znany jest przede wszystkim z właściwości przeciwzapalnych i łagodzących. To rumiankiem przecieramy podrażnioną skórę niemowląt i ropiejące oczka, suszone kwiaty dodajemy też do kąpieli. Po napar z rumianku sięgamy też przy wielu dolegliwościach i problemach zdrowotnych.

Tym, co w rumianku najcenniejsze jest przede wszystkim olejek eteryczny zawierający bisabolol i chamazulen, którym zawdzięczamy jego łagodzące działanie. Nie mniej ważne są także znajdujące się w jego kwiatach flawonoidy, kumaryny, terpeny, kwasy organiczne, cholina, śluzy i sole mineralne. Wyciąg z rumianku bogaty jest w witaminę C, zwalczającą wolne rodniki. Zawiera też wzmacniającą naczynka krwionośne witaminę PP.

Naturalne kosmetyki zawierające rumianek  mają nie tylko właściwości przeciwzapalne, kojące i łagodzące, ale też oczyszczające, zmiękczające i delikatnie ściągające. Zmniejszają obrzęki i cienie pod oczami, rozjaśniają włosy, wyrównują koloryt skóry delikatnie rozjaśniając przebarwienia i plamy pigmentacyjne. Możemy stosować je do każdego rodzaju skóry, w tym wrażliwej.

Do przyrządzania domowych kosmetyków najlepiej nadają się suszone koszyczki rumniaku. Możemy ususzyć je sami, albo kupić je w sklepie zielarskim.

Peeling rumiankowy

Pół łyżki suszonych kwiatów rumianku, 2 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki płatków migdałowych i pół łyżki mąki kukurydzianej lub mąki z ciecierzycy – to składniki, których potrzebujemy, aby przygotować oczyszczający skórę peeling, który będzie miał też działanie zmiękczające, nawilżające i łagodzące. Po zmiksowaniu ich w blenderze, przesypujemy wszystko do słoiczka. Przed użyciem 2 łyżki peelingu mieszamy z 1 łyżką wody lub oleju roślinnego.

Tonik z rumianku

Najprostszy tonik, który możemy zrobić z rumianku uzyskamy zaparzając 10 g suszonego rumianku w szklance wody. Po odcedzeniu tonik gotowy. Ja mam dla Was jednak przepis na tonik, który będzie miał super odżywcze działanie, będzie łagodził stany zapalne i zaczerwieniania skóry, zmiękczał i nawilżał skórę. Idealnie sprawdzi się w pielęgnacji bardzo wrażliwej i podrażnionej skóry.

Do jego przygotowania potrzebujemy garść owsa (do kupienia w eko-sklepach z żywnością), garść suszonego rumianku, 2 łyżeczki miodu i 2 szklanki wody. Owies moczymy przez całą noc w takiej ilości wody, która pokryje ziarna. Rano przecedzamy, ale nie wylewamy wody, bo to ona jest nam potrzebna. Dolewamy do niej przegotowaną wodę (w takiej ilości, aby razem mieć 2 szklanki wody) i zagotowujemy. Następnie zaparzamy w niej rumianek i po 20 minutach odcedzamy. Do uzyskanego wywaru dodajemy miód i mieszamy. Przelewamy do szklanej butelki. Przechowujemy w lodówce.

Płukanka z rumianku

Płukanka z rumianku pomaga w naturalny sposób rozjaśnić kolor jasnych włosów, nadaje im miękkość i ładny połysk. Ma też dobry wpływ na skórę głowy, bo pomaga złagodzić stany zapalne i podrażnienia. Do jej przyrządzenia potrzebujemy 4 łyżki suszonych kwiatów rumianku i litr gorącej wody. Rumianek zaparzamy ok. 20 minut, następnie przecedzamy, a uzyskany napar stosujemy do ostatniego płukania włosów (czyli nie spłukujemy już wodą).


Jestem ciekawa, co sądzicie o takiej naturalnej pielęgnacji prosto z łąki? Czy odważycie się spróbować i zrobicie na przykład tonik z mniszka? A może macie już doświadczenie w takiej kwiatowo-chwastowej pielęgnacji i sprawdzone przepisy na kosmetyki z rumiankiem, mniszkiem i pokrzywą?

A w kolejnych wpisach podzielę się z Wami pomysłami na to, jak w domowej pielęgnacji wykorzystać zioła, warzywa i owoce 🙂

Olga

Cześć! Nazywam się Olga Pietraszewska i jestem autorką tego bloga. Interesuję się wszystkim, co jest związane z szeroko pojętą tematyką zdrowego stylu życia oraz naturalną pielęgnacją, której od kilku lat jestem wielką pasjonatką. Na blogu dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniami związanymi z tą tematyką, chcąc w ten sposób zainspirować swoich czytelników do wprowadzenia zmian w ich życiu oraz trochę tę drogę ułatwić. Przy okazji staram się też stworzyć w tym miejscu przyjazną i miłą atmosferę, tak, żeby blog Make Happy Day był tym, na który chce się wracać.

Może Ci się spodobać

Naturalne antybiotyki, które mamy w kuchni + przepis na super syrop na odporność, kaszel i przeziębienie

Olej z czarnuszki – naturalny sposób na lepszą odporność i piękniejszą skórę

Zero waste w moim domu – sukcesy, porażki i 50 sposobów na to, by śmiecić mniej

Domowa kapusta kiszona krok po kroku + przepis na surówkę z kapusty kiszonej z jabłkiem i marchewką

5 thoughts on “Maseczka z pokrzywy, tonik z mniszka, płukanka z rumianku – naturalne kosmetyki prosto z łąki”

  1. Robiłam płukanki z rumianku z nadzieją rozjaśnienia włosów. Jedyne co mi wtedy wyszło, to sianowate włosy. Po kolejnych zmianach w pielęgnacji, płukanki nie próbowałam. Kusisz maseczką z liści mniszka, ale trochę się obawiam. Ostatnio moja cera płata mi figle.

  2. Kiedy byłam mała, to moja mama robiła mi płukankę do włosów z rumianku. Faktycznie, były one wtedy bardzo miękkie i ładne… może powinnam i teraz spróbować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close